Fujifilm X70 – kolejny zaawansowany X

15 stycznia, oprócz X-Pro2 testowanego w FK3/16, Fujifilm poinformowało o wprowadzeniu na rynek nowego kompaktu klasy premium – X70 – wyposażonego w matrycę APS-C oraz nowy obiektyw i pierwszy w rodzinie X dotykowy i uchylny ekran LCD. W dalszej części zamieszczamy nasze wrażenia powstałe podczas testowania tego modelu oraz wyniki pomiarów laboratoryjnych wykonane w studiu Foto-Kuriera.

 

Fujifilm X70 - kolejny zaawansowany X

 

Estetyka

Fujifilm X-70 to faktycznie najmniejszy (112,5×64,4×44,4 mm) i najlżejszy (ok. 340 g) aparat z rodziny X wyposażony w matrycę światłoczułą formatu APS-C. Solidny korpus wykonany z lekkiego stopu aluminium pokryto ciepłą w dotyku, lekko zmatowioną powłoką lakierniczą, co sprawia, że aparat zamknięty jest w eleganckiej, cieszącej oko bryle. Z prawej strony korpusu umieszczono gumowany, imitujący skórę uchwyt poprawiający ułożenie aparatu w dłoni. X70 występuje w dwóch wersjach kolorystycznych: czarnej i czarnej ze srebrną górą korpusu.


Do testu trafiła wersja czarna. To wszystko w połączeniu z umieszczonymi na górnej ściance korpusu X70 aluminiowymi, karbowanymi pokrętłami korekcji ekspozycji i czasów otwarcia migawki sprawia, że za estetykę wykonania możemy z czystym sumieniem przyznać 6 punktów.

Ergonomia

Na ergonomię obsługi X-70 miało bez wątpienia wpływ umieszczenie w aparacie nowej, niezwykle zwartej konstrukcji obiektywu FUJINON Aspherical Super EBC 18,5 mm f/2,8. Jego tylną część udało się umieścić głęboko w korpusie, bardzo blisko powierzchni matrycy, dzięki czemu wystaje on z korpusu jedynie na ok. 1 cm, co przy jasnym obiektywie szerokokątnym jest bardzo dobrym wynikiem. Pomimo tak niewielkich wymiarów na obiektywie umieszczono dwa, wykonane ze stopu aluminium, pierścienie: zmiany wartości przysłony (od f/2,8 do f/16) oraz, mający ok. 3 milimetry, ustawiania ostrości. Ten ostatni mógłby być nieco szerszy, tym bardziej, że w połączeniu z mało widocznym przyciskiem z lewej strony korpusu  wykorzystywany jest do zmiany parametrów ekspozycji tj.: balans bieli, ISO, symulacja filmów, wybór cyfrowego konwertera, czy też trybu pracy aparatu.

czytaj dalej…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*