TEST Nikon D780 – dla kreatywnych zwolenników lustrzanek

7 stycznia 2020 r., ponad 5 lat po premierze Nikona D750 (12.09.2014 r.), zaprezentowano Nikona D780, pełnoklatkową lustrzankę dla kreatywnych i zaawansowanych fotografujących, która docelowo zastąpi wysłużony model D750. W lutym aparat znalazł się na dłużej w naszej redakcji, dzięki czemu porównujemy go z wysłużonym, ale wciąż cieszącym się popularnością Nikonem D750.

 

Nikon D780 + 50 mm f/1,8G. Par. eksp.: 1/500 s; ISO 100; f/8; f=50 mm

Nikon D780 + 50 mm f/1,8G. Par. eksp.: 1/500 s; ISO 100; f/8; f=50 mm; fot. K. Patrycy

 

Od zewnątrz, ergonomia, estetyka i intuicyjność obsługi

Nikon
D780, podobnie jak D750, ma solidny korpus wykonany ze stopów magnezu.
Aparat waży ok. 840 g (o ok. 90 g więcej niż Nikon D750) z akumulatorem
i kartami pamięci SD i ma liczne uszczelnienia zabezpieczające go przed
pyłem i wilgocią.

 

TEST Nikon D780 - dla kreatywnych zwolenników lustrzanek

TEST Nikon D780 - dla kreatywnych zwolenników lustrzanek

TEST Nikon D780 - dla kreatywnych zwolenników lustrzanek

 

Zmieniono
nieznacznie wygląd zewnętrzny aparatu w stosunku do D750. Pozbawiono go
m.in. wbudowanej lampy błyskowej co nadało mu nieco bardziej
wyrazistego wyglądu. Z lewej strony korpusu zmieniono ułożenie złącz
komunikacyjnych  co docenią filmujący podpinający wiele kabli
jednocześnie. W górnej części D780 pojawił się przycisk ISO tzn. zajął
on miejsce przycisku wyboru pomiaru. Z koła wyboru trybów pracy,
w górnej części korpusu , zniknął też przycisk wyboru SCENE, co
potwierdza założenia producenta, aparat jest kierowany z  założenia do 
bardziej zaawansowanych fotograficznie. W tylnej części korpusu również
zmieniono ułożenie przycisków. Najważniejsza zmiana dotyczy teraz
przycisku Life View zintegrowanego z przełącznikiem trybu pracy
filmowanie/fotografowanie. Teraz znalazł się on, wzorem lustrzanek
Canona, na prawo od wizjera optycznego. To dobra zmiana. Wymiary Nikona
D780 wynoszą 143,5 × 115,5 × 76 mm. Jest troszkę szerszy i wyższy,
ale o 2 mm węższy od Nikona D750. Nadal jednak dobrze leży w ręku. Jego
prawą część stanowi wyprofilowany uchwyt, który jest wystarczająco
głęboki, nawet dla osoby o długich palcach.

 

TEST Nikon D780 - dla kreatywnych zwolenników lustrzanek

 

Kadrowanie
w aparacie odbywa się za pomocą wizjera optycznego  lub ekranu LCD
w trybie Live View. Wizjer optyczny to pryzmat pentagonalny
o powiększeniu 0,7× z punktem ocznym 21 mm. Ma ok. 100-procentowe
pokrycie kadru. Korekcja optyczna wynosi od –3 do +1 dioptrii.
W wizjerze zastosowano matówkę BriteView Clear Matte Mark VIII typu B,
na której można wyświetlić linie kadrowania. Nikon D780, podobnie jak
poprzednik, ma odchylany ekran LCD TFT (3,2") o kącie oglądania
wynoszącym 170°. Możemy go odchylić do góry o kąt do 90º i w dół do 
około ok. 75º. Ekran ma jednak 2 razy większą rozdzielczości, która
wynosi 2359 tys. punktów (XGA). Umożliwia on dotykowe wyzwalanie migawki
oraz obsługiwanie autofocusu, a także „przesuwanie” i powiększanie
zdjęć podczas ich przeglądania na zasadzie analogicznej do operacji
wykonywanych na smartfonach. Przypomnijmy jedynie, że Nikon D750 nie
miał takiej możliwości.

 

TEST Nikon D780 - dla kreatywnych zwolenników lustrzanek

 

Za
estetykę wykonania przyznajemy 6 punktów, za ergonomię 5,85 punktu,
a za intuicyjność obsługi, głównie za sprawą zastosowania dotykowego
ekranu, 5,85 punktu.

 

czytaj dalej…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*